Idzie nowe!
Nowy Rok zaczął się może bez przytupu, ale za to całkiem twórczo :) Jednak od kiedy rozbiłam lustro nabrałam pędu i wiatru w skrzydła osiągając nowy poziom mobilizacji. Mimo spalonych przewodów i chwilowego braku światła w pracowni nie załamałam się i przeniosłam swoją kreatywność na inne wyżyny i postanowiłam stworzyć nowe logo, które lepiej odda moje poczynania. Postały zatem pierwsze szkice, pierwsze przymiarki, ale też pierwsza poważna nauka tworzenia plików wektorowych i oto jest! Zrobiłam też projekt stempla, więc błagam-trzymajcie kciukasy, bo jak nie wyjdzie to chyba nigdy więcej nie otworzę komputera :(
Poniżej macie etapy mojego projektowania i męczarni :)